to już jutro... | Hits: 473 |
|
Zuzanna Kwiatkowska  
31-10-2011 21:11 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
to już jutro... pierwszy dzień wszystkich świętych.. kolejny ciężki dzień... jak go przeżyć, znów łzy i żal, znów te spojrzenia ludzkie, te ciekawskie pytania... będzie ciężko, już dziś mnóstwo ludzi odwiedzało cmentarz, stojąc niedaleko pomnika mojej córeczki obserwowałam jak ludzie podchodzą i zaglądają.. po co ?? sama nie wiem...ja nigdy tak nie robiłam.. szkoda tylko że nikt z tych spoglądających nawet się nie przy żegnał.. nie dał ani kawałka z siebie dla mojej córci...to przykre, taka znieczulica... Rok temu o tej porze... czekałam w napięciu na przyjście na świat mojej wymarzonej córci... rok temu zamartwiałam się jak ja sobie poradzę z 15 miesięcznym synkiem i niemowlakiem jednocześnie... to były moje zmartwienia... a dziś ? dziś już mnie to nie martwi..niestety, dziś chciałabym mieć znów takie zmartwienia.. oddałabym wszystko.. Kochana córeczko,nie zapomnę o Tobie nigdy, jak wielu już zapomniało ;(będziesz zawsze częścią mojego życia, dla mnie, dla tatusia i Twojego małego braciszka zawsze będziesz. Kocham Cię najmocniej jak tylko się da. Kochane mamy ściskam Was mocno i modlę się abyśmy wszystkie dały sobie z tym radę a dla wszystkich kochanych aniołków masa kolorowych i ciepłych światełek [*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*]
Jak na ironię losu, ja zamartwiam się jak przeżyję jutrzejszy dzień, a moja ukochana przyjaciółka urodziła dziś córcię, choć niestety dzieli nas ocean to ogromnie się cieszę, choć gdzieś ten smutek jest... Odeszłaś tak nagle, ani uwierzyć ani się pogodzić... Wikusia 06.01.2011 +10.02.2011
|
|
:: w górę ::
|