taktórapamięta ...a wiesz ,mimo,że mnie do wnuków jeszcze daleko,choć może potencjalnie z 10 lat jeśli się moja starszyzna dziecięca postara to zastanawiałam się wielokrotnie jak wytrzymam żyjąc w obawie o wnuki,których nie będę miała przecież w domu na codzień. Nie wiem czy to kwestia zaufania i wiary we własne dzieci i ich odpowiedzialność czy coś co tkwi po prostu we mnie .
Buleczko - pięknie już mówi Szymuś :) Hania , mama Wiktorii i Kamili ze mną (12 i 7 lat) ,Aniołka Rysia w niebie (11 t.c [*] 31.12.2007 ) i Alicji ur.04.07.2010 . http://rysiokowalski.pamietajmy.com.pl/