Dotarłam tu i z przerażeniem przeczytałam opis Twojego snu ..Wyobraziłam sobie jak bardzo w tym momencie opętana byłaś strachem i jak dlugo docierała do Ciebie świadomość,że to był sen,jednak tylko sen i na szczęście tylko sen ... Być może jakaś wyobraźnia nad którą nikt na co dzień się nie skupia powoduje podobne wizje,być może BATMAN ma rację pisząc,że zbliżający się 1 listopada napędza w umysł w sposób nieświadomy takie odczucia.... Na pewno ,to wiem na bank pewne koszmary wynikają z troski i strachu o swoje dziecko,znacznie większego niż u osób ,których nie spotkała tragedia w postaci dziecka starszego,tego które było przed nim . Straszny realistyczny,ale na szczęście sen i oby w żaden sposób nigdy nie wrócił,tego Ci życzę .I codziennego porannego szerokiego uśmiechu Szymka na dobry początek dnia.
Tomusiowi światełka (*)(*)(*) Hania , mama Wiktorii i Kamili ze mną (12 i 7 lat) ,Aniołka Rysia w niebie (11 t.c [*] 31.12.2007 ) i Alicji ur.04.07.2010 . http://rysiokowalski.pamietajmy.com.pl/
|