Musi coś w tym być bo to nie są odosobnione przypadki no chyba że dzieci maja jakiś zmysł wyczucia sytuacji lub coś takiego nie mam pojęcia ale jak sie o tym czyta to aż czasem trudno w to uwierzyć. To bardzo dobrze że u Ciebie jest wszytsko oki i co najważniejsze są dobre rokowania, takie wiadomości to bardzo dobre wiadomości czyli teraz po córeczce Gosspelka kolej na chłopczyka :) jakie te kciuki są zróżnicowane ale w sumie trzyma się je tak samo mocno. Pozdrawiam Batman - tata Pawełka (ur. zm.34tc)18.03.2009r. oraz Polci (ur. 03.12.12r.)