Agnes przepraszam, bo Ty sobie tak pięknie to wszytsko ułożyłaś, może to ten czas na to pozwolił, a ja podkładam pod "to" kłody, ale smuci mnie i złości to że pocieszac się mogę tylko wierszami..., że moi synkowie już NIGDY DO MNIE NIE WRÓCĄ, to tak boli, brak mi sił na to... Przepraszam, ale nie mogę się podnieśc - tak tęsknię bardzo... {(**)}
Kasia
Mateuszku {*} Adasiu {*} Każdego dnia kocham Was bardziej... Dziś - jeszcze więcej niż wczoraj, a i tak mniej niż jutro. Wasza na zawsze Mama
|