Coraz częściej zastanawiam się, czy powinnam była pojechać do szpitala zobaczyć Karolinkę. Nie przechodzi mi jakoś przez gardło inne słowo niż "śpiącą". Byłam w szoku, jakbym nagle pogrążyła się w letargu, poza tym jej widok podczas gdy dzień wcześniej śpiewałam jej i tańczyłyśmy chyba by mnie zabił. nie wiem.. ________________________________ Karolinka 27.10-27.11.2010 (32tc). Jest taka cierpienia granica,za którą się uśmiech pogodny zaczyna. siostrzyczka Martynka, 05.10.2013,39 tc Madzia 15.09.2016 kolejna jesienna siostrzyczka, 38 tc