Bułeczko, ja znowu wysłałam maila, bo nie rozgryzłam, co tam trzeba zrobić, by moje wiadomości dochodziły do Ciebie :) Wieczorem pewnie padnę, bo idę zaraz na zajęcia salsy, świetna sprawa, dobrze robi - i na ciało i na ducha ;) tylko człowiek wraca wypompowany i już tylko prysznic i lulu :) Ania Ania, mama Teo (*15.07.2008 +20.07.2008) i Anastazji (7tc, +17.07.2013)