to bardzo boli,zamiast przytulać chodzimy na cmentarz zapalamy lampki i płaczemy nad naszymi maleństwami.staram się omijać mamy spacerujące z wózkami,bo serce mi pęka przecież ja też tak powinnam chodzić a tu miejsce po łóżeczku stoi puste,łóżeczko które czekało 3lata by ktoś w nim był stoi w piwnicy.to tak bardzo boli.łzy same lecą...-czytałam na forum że od płaczu naszym aniołkom znikają skrzydełka,boję się ale jak tu nie płakać gdy serce pęka