Masz rację Bułeczko, przeżycie tych najgorszych chwil milion razy pomaga. Pomaga uświadomić sobie i zaakceptować swoją niemoc, zrozumieć, że są rzeczy niezależne od nas. Pomaga przede wszystkim nauczyć się przeżywać te wspomnienia, radzić sobie z nimi, uczy jak nie płakać na widok każdego maluszka, który nie jest moim dzieckiem, nie złościć się na ludzi, którzy czasem, nawet z dobrej woli, palną coś nieskończenie głupiego. Dzięki przerabianiu wszystkiego w każdej wolnej chwili, wspomnienia przestają powoli zwalać z nóg za każdym razem, kiedy wracają.
Masz rację, trzeba rozdrapywać często, żeby zaczęło się goić...
Mama Idy (*07.02.2002), Stasia (*10.06.2007) i Aniołka Lileńki (*+03.01.2010, 38 tc.) http://lilenkap.pamietajmy.com.pl
|