Witajcie! Mijaj± kolejne dni, a moje cierpienie, tęsknota s± coraz większe. Dochodzi do mnie, że już nigdy Go nie zobaczę, nie przytulę. Mam tylko kilka tych zdjęć o które też się boję, że mog± się zniszczyć. Czy te krótkie chwile spędzone z moim maluszkiem, krótkie bo za krótkie o całe życie, nie ulec± z mojej głowy? Pytam, bo Was nie krępuje się zapytać choć miałoby to być najgłupsze pytanie. mama Aniołka Piotrusia ur.zm.26.05.2010 http://piotrusciebiera.pamietajmy.com.pl/ i ziemskiego Szymcia ur.29.05.2011r