wiem ze to boli:( sama przezylam smierc synka w 18 tygodniu:( zespół edwardsa, czyli dziecko nie dozywa porodu:( ja osobiscie nie radze sobie z placzem bolem, nerwami, ale jest mi lep;iej kiedy jest ktos przy mnie i probuje zainteresowac mnie czym innym. mój synek nie zyje od 4 dni, moje rany sa swierze:( bola tragicznie! dla twoich skarbów [*][*][*][*][*][*] ;( całuje i sciskam:( Sandra Mamusia kochanego Kubusia! 14.05.2010r [*]:( Oliwki 14.04.2011r [*]:( I Wiktorka ur 11.01.2013r:)
|