yeti wiem jak to jest...moja siostra też jest w ciąży i już niedługo jej maluszek będzie już z nami...jest cholernie ciężko...tak bardzo chcę być dobrą ciocią...staram się wspierać siostrę jak tylko potrafię...wiem, że inaczej nie mogę - ona była przy mnie kiedy moja Lilianka odeszła (a była wtedy już sama w ciąży) - nie wiem jak to będzie...ale boli - dzisiaj bardzo boli...mam tylko nadzieję, że starczy mi sił i to nowe maleństwo stanie się "lekarstwem" na moje zranione serce...bardzo chce być taką najlepszą ciocią na świecie... ------------------------------------------------------------------- "Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."