Re: Tak bardzo ją kocham...to nie jestem "ja" | Hits: 1064 |
|
Joannap  
30-04-2010 21:21 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Tak to prawda tak ciężko jest odnaleźć dzisiaj swoje miejsce...
Nie chcę żeby rozpacz,cierpienie i ból zdominowały moje życie...nie chcę ale nie umiem sobie z tym poradzić, nie potrafię znaleźć sposobu...próbuję, staram się na rożne sposoby ale nie wychodzi mi to zupełnie...
Od ponad 4 miesięcy szukam swojego miejsca w życiu...i niestety nigdzie na dłużej nie potrafię przystanąć...mam wrażenie, że nigdzie nie pasuję...wszystko wydaje mi się takie "małe" wobec tragedii jaką musiałam przeżyć (jaką musieliśmy przeżyć my tu wszyscy na tym forum). I wiem, że tylko ja mogę teraz coś z tym zrobić...wiem, że muszę, że powinnam...ale cholera nie potrafię... eeehhhhh.... ------------------------------------------------------------------- "Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."
Kocham i tęsknię...
|
Ostatnio zmieniony 30-04-2010 21:25 przez Joannap |