Dziś mija rok kiedy w 9 tc ciąży trafiłam do szpitala tak bardzo sie bałam ze ci się coś stanie i jak wszystko było dobrze tak się cieszyłam, aż do tego 37 tc. Później myślałam ze może lepiej jakbyś odszedł na początku ciąży ale nie miała bym tylu wspaniałych chwil, kopniaczków. zbliża się trudny czas maj a w nim rocznica śmierci mojego taty, dzień matki później czerwiec moje urodziny dzień dziecka. tak bardzo tęsknie i tak bardzo Cie kocham kochany mój anielki chłopczyku.