dlaczego.org.pl  
Forum dlaczego.org.pl  >> STRATA DZIECKA
Nie jesteś zalogowany!       

Re: Tomcio - 22.06.2007 - 14.02.2008Hits: 836
buleczka  
20-04-2010 09:55
[     ]
     
Krysiu,
tak jest na początku, że uparcie szuka się winnych całej sytuacji. Najpierw zaczynamy od siebie. Bo coś przeoczyłam, bo niedopilnowałam, bo nie zauważyła, bo... Kiedy przeanalizujesz wszystko i zdasz sobie w pełni sprawę, że nie było w tym twojej winy zaczynasz się cofać w tej analizie i będziesz się cofać aż do dnia porodu, albo raczej do dnia poczęcia, bo może w ciąży było coś nie tak... Kiedy przeanalizujesz wszystko sama dojdziesz do wniosku, że nikt tu nie zawinił. Ale tę część, my matki chorych dzieci "przerabiamy" już za życia naszym Maleństw, bo patrząc na nie zadajemy sobie często pytanie: dlaczego moje dziecko jest tak chore, obwiniamy siebie, ludzi, Boga, a potem dajemy spokój i zajmujemy się tym Maluchem, którego trzymamy w ramionach. I uczymy się żyć od nowa, dając temu dziecku wszystko co możliwe aby wynagrodzić mu cierpienie, a potem to słowo zamieniamy na chorobę, a to z kolei na inne życie, aż dochodzimy do momentu, w którym wydaje nam się że nasze dzieci są zdrowe i świetnie sobie radzą. A nam się wydaje że jesteśmy Bogami i zawojujemy świat dobrocią i miłością. I tak jak ten etap byłaś w stanie opanować, tak teraz opanujesz sytuację. Musisz jednak sama przetrawić całość i sama musisz sobie zdać sprawę, że nikt tu nie zawinił. Tak wymyślił sobie Bóg. Jego też winiłam... hmmm nawet miałam taki moment, że miałam ochotę się z nim spotkać i mu przyieprzyć, tak ostro na maksa... dziś już tak nie myślę, ale to kosztowało sporo wewnętrznej pracy, zaczełam czuć wdzięczność za to co miałam i to stało się priorytem...

Ewelinka ma rację dzięki naszym dzieciom zobaczyłyśmy inny świat, lepszy świat, pełen miłości, wiary i nadziei. Piękną, czystą i bezwarunkową miłość, oddanie bez granic. Świat, w którym nie widać było cierpienia i bólu, raczej my go nie dopuszczałyśmy do siebie, że tak można.
Fakt teraz więcej widzę, więcej wiem. Wiem, jak dużo jest chorych dzieci i jak wiele z nich umiera. Wiem, że te tragedie dzieją się codziennie, że świat tego nie widzi, mam tą świadomość, że życie toczy się dalej niezależnie od wszystkiego. Inaczej odbieram śmierć i życie. Inaczej patrzę na ludzi, więcej widzę tego cierpienia na ich twarzach.
Widzę więcej barw i kolorów, widzę więcej piękna, widzę inne życie, inaczej na nie patrzę. I ono jest piękne i warte wysiłku.

Fakt, Krysiu, te wyrzuty wracają, wracają falami. Na początku się przewracasz, a potem długo gramolisz zanim wstaniesz. Z czasem będziesz się chwiać i mieć trudności ze złapaniem oddechu gdy nadchodzi fala, potem nauczysz się jak stać przy tej fali, aby się nie przewrócić i nie chwiać, jak oddychać by nie tracić oddechu przy zderzeniu czołowym, bo siła tej fali jest wciąż ta sama, zmienia się jedynie nasze zachowanie. Poprostu nie możesz uciekać a musisz nauczyć się walczyć i żyć. Żyć dla siebie samej. A dopiero potem dla innych. 
buleczka

Mama Tomcia (22.06.2007 - 14.02.2008)
http://tomuskaczorowski.pamietajmy.com.pl

  Temat Autor Data
  Re: wielkanoc-kolejne dziecko EwelinaW 05-04-2010 23:15
  Re: wielkanoc-kolejne dziecko buleczka 06-04-2010 02:32
  Re: wielkanoc-kolejne dziecko buleczka 06-04-2010 02:40
  Re: wielkanoc - andzias buleczka 06-04-2010 02:16
  Re: wielkanoc - andzias EwelinaW 06-04-2010 10:02
  Re: wielkanoc - andzias buleczka 06-04-2010 16:12
  Re: wielkanoc - Joanna buleczka 06-04-2010 02:04
  Re: wielkanoc - Joanna Joannap 06-04-2010 09:10
  Re: wielkanoc-coś o śmierci... EwelinaW 05-04-2010 23:08
  Re: wielkanoc-coś o śmierci... buleczka 06-04-2010 02:36
  Re: wielkanoc-coś o śmierci... kulkry58 13-04-2010 07:19
  Re: wielkanoc-coś o śmierci... - kulkry buleczka 13-04-2010 10:19
  Re: wielkanoc-coś o śmierci... EwelinaW 13-04-2010 13:00
  Re: wielkanoc-coś o śmierci... kulkry58 13-04-2010 14:58
  Re: wielkanoc-coś o śmierci... kulkry58 13-04-2010 19:17
  Re: wielkanoc-coś o śmierci... - kulkry buleczka 14-04-2010 11:29
  Re: wielkanoc-coś o śmierci... EwelinaW 13-04-2010 22:58
  kulkry buleczka 16-04-2010 05:13
  Re: kulkry kulkry58 16-04-2010 07:16
  Re: kulkry buleczka 16-04-2010 10:59
  Re: kulkry buleczka 16-04-2010 10:59
  Re: Do BULECZKI kulkry58 16-04-2010 15:58
  Re: Do BULECZKI kulkry58 16-04-2010 15:59
  Re: Tomcio - 22.06.2007 - 14.02.2008 patrycja grzybowska 16-04-2010 18:56
  Re: Tomcio - 22.06.2007 - 14.02.2008 kulkry58 19-04-2010 07:49
  Re: Tomcio - 22.06.2007 - 14.02.2008 EwelinaW 19-04-2010 21:56
  Re: Tomcio - 22.06.2007 - 14.02.2008 kulkry58 19-04-2010 22:45
  Re: Tomcio - 22.06.2007 - 14.02.2008 koraliki1981 19-04-2010 23:33
*  Re: Tomcio - 22.06.2007 - 14.02.2008 buleczka 20-04-2010 09:55
  Re: Tomcio - 22.06.2007 - 14.02.2008 EwelinaW 20-04-2010 11:18
::   w górę   ::
Przeskocz do :
Forum tworzone przez W-Agora