Kochana moja cóż można napisac ?? cokolwiek by się nie pisało ..ciężko dodać otuchy ...czasem trzeba usiaść i popłakać powspominać pozalić się ssamej sobie bądz komuś ..i przychodzi ulga ..co prawda krótkotrwała ale zawsze coś...zawsze jakaś.......
jednak trzeba mieć wiarę ze nasze dzieci sa TAM szczęsliwe wierzyc w to że to ona wybrały sobie taką drogę ...
a nas rodziców kochają całym swwoim małym sercem któe bije w naszych wspomnieniach ...bije tym samym rytmem co nasze serca ....
w tej całej tragedii stracie jakiej doświadczyli rodzice uspakaja mnie to że zabrano dziecko ale rodzicielstwa mi nie odebrano...
tak jak ja tak i Ty byłaś matką jesteś i nią będziesz a Twój chłopiec pewnie co dzień słyszy Twój oddech ...i bicie serca..któe bije do Niego
malutki aniołku przytul mamusie i dodaj otuchy
otrzyj łzy kiedy płacze
a promyczkiem słońca choćby tym najmniejszym daj wiare temu jak wielka jest Twoja miłość do Niej
mama Aniołka Liwii i ziemskiej Marysi Mama Aniołka Liwii i ziemskiej Marysi