1-04 to najgorszy dzień w moim życiu. Tego dnia zaczął się mój koszmar. Dowiedziałam się, że mój synek umarł, Zaczął się poród. Urodził się 2-04 o 00:15. Mój mały syneczek, którego nigdy nie dane było mi przytulić. Nie wiem czy ktoś z rodziny wogóle pamięta, że to dla nas taki trudny dzień. Proszę was o światełka dla mojego synka Mateuszka. Zuzaf
|