Jedz nad morze ,ja kochanie biorę leki rozrzedzające krew może dlatego tak to u mnie wyglądało dziewczyny tutaj pisały i u każdej jest inaczej .Powinnaś odpocząć jeżeli masz taką możliwość nabrać dystansu i pobyć trochę z dziećmi bo jak dobrze że są i masz się do kogo przytulić . Przykro mi że że zostałaś bez tej drugiej połowy ,ale no cóż tak czasami bywa -może On też potrzebuje czasu -może sytuacja go przerosła . Macierzyński wykorzystałam i nadal nie pracuje muszę dojść do siebie -ludzie mnie teraz drażnią ,ale już zaczynam myśleć o pracy chyba już czas zobaczymy jak się to wszystko ułoży .Niestety pracy będę musiała poszukać na zasiłku rehabilitacyjnym rozwiązali ze mną umowę po 10 latach pracy - pracodawca ma taką furteczkę . Niby prezes powiedział ,że w każdej chwili mogę wrócić ,ale to chyba tylko słowa znając obecną sytuację w firmie mama Kasieńki