To jak mnie znów nastraszy Łobuziak to ja go pędem do tego Kościoła zabiorę. :)))
Ja właśnie nie jestem pewna jak określić to uczucie do Boga. Akceptuję jego wolę i jego Plan Bożej Kary bo wiara nakazuje brak sprzeciwu ale nie dokońca zgadzam się w formą, mógł ze Swoją wielkością wymyślić coś mniej bolesnego. buleczka