Kochana,ja Cię tu pouspakajam. Przecież wiesz,że już minęliście okres tworzenia potencjalnych wad rozwojowych. A nie można z jakimś znieczuleniem miejscowym??Ja się tam się znam,ale może?? W każdym bądź razie współczuje. "Śmiertelnie chore dzieci wiedzą, że umrą. Jest to wiedza nieświadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnają się z nimi, mają przytępiony słuch. Jesteśmy głusi na przekazy umierających."