Przepraszam Halinko, że nie zauważyłam wcześniej twojego wpisu.
Ja cały czas zastanawiałam się czy gdzieś na świecie jest ktoś kogo bliski odszedł dokładnie w tym samym dniu 14.02 co mój Tomuś... a tu aż taka zbieżność...
Tomciowi ustała akcja serca o 7.15, reanimowano do 8.45 i o tej godzinie stwierdzono zgon. A Marysia o której odeszła??
Bardzo mi przykro, że twoja córcia odeszła. Nasze dzieci miały tyle życia przed sobą.... buleczka