Ja bylam kiedys taka silnie psychiczna,myslalm ze jak cos sie stanie to wtedy bede walczyc,teraz juz tak nie mysle,nie trwonie tez energii na zastanawianie sie nad niesprawiedliwosciami tego swiata,bo wiem zw jako jednostka tego nie zmienie,barzdzo mi brak tej fizycznej obecnosci Danielka,ja zawsze mu powtarzalam walcz,nie plakalam prawie nigdy,bo wiedzialam ze placz nie pomoze,zaakceptowalam sytuacje ze w szpitalu spedze rok,moge miec niepelnosprawne dziecko,a na leczenie pozaciagam dlugi,wierzylam ze da sie cos zrobic,byl zawsze taki aktywny,chodzil juz za jedna reke,druga reka pchal pompe,zawsze lubial chodzic do bawialni,pokazywal mi paluszkiem ktora chce zabawke i mowil :o:,jak przychodzilam do domu to wchodzil na dawidka,zawsze sie kladl aby maly mogl wejsc,a to go calowal,a to polizal i nieraz ugryzl,lubial patrzec jak Dawid sie kapie,przynosil mu zabawki i tak razem te dzieci byly,brak mi jego niebieskich oczkow,usmiechu,tych raczek,zapachu cialka,brak przytulenia sie do niego. Dawid mi zawsze wspomina dlaczego jestem sam,ja nie chce miec brata tam w niebie,ja chce miec go na ziemi i jestem smutny,zawsze mowi moja zabka,moj pieseczek,simpulek bimbulek,i zawsze mowi ze inne dzieci maja kogos a on nie,i pyta mi sie czy moge go wziasc i przyniesc. Tak kocham mojego synka ale to nie jest Danielek i na razie nie potrafie tak do konca poswiecic sie tylko Dawidowi WSzystko staje mi przed oczami,przeciez to w tamtym roku go wozilam we wozku,bylismy nad woda,mam tyle zdjec i filmow-teraz o wiele barzdziej placze nie potrafie sobie dac rady,to chyba ta swiadomosc ze go juz tak blisko nie ma,sama swiadomosc ze czas leci a ja go nie widze jak dorasta.Zostala mi tylko milosc do niego zdjecia i filmiki oraz moja pamiec.Chcialabym miec dziewczyny tyle energii jak wy. Dawida 6 lat i Danielka 16 m Mama Danielka
|