Nie wiem czy widzą, bo nie mam żyjących dzieci, ale wierzę, że dzieci mają tę szczególną wrażliwość i niewinność, która pozwala im rozumiec tajemnice innego swiata, świata poza zasięgiem rozumu (jakkolwiek ten świat sobie wyobrażamy). Ta wrażliwość potem wydaje mi się niknie i niestety jest to naturalny proces.
Pozdrawiam - Aga Agnieszka mama Julki (*+ 41 tydz.), Pawełka (2 latka), Janka (*+ 11 tydz.) i jeszcze Kogoś - grudzień 2010
|