wlasnie od jakiegos czasu mam taki dylemat... mam pare fotek synka urodzonego w 25tc (z inkubatora) szczegolnie jedno jest bardzo ladne (wedlug mnie oczywiscie) choc byl bardzo malutki, na zdjeciu tego nie widac, wyglada jakby po prostu spal... do tej pory jak odwiedzali nas znajomi lub dalsza rodzina - chowalam je do szuflady jednak za kazdym razem mialam poczucie, ze nie powinnam tego robic, ze przeciez nie wstydze sie mojego synka!
uwielbiam o nim rozmawiac, zawsze bedzie moim dzieckiem, wiec dlaczego jego zdjecie nie mialoby stac obok zdjec innych bliskich mi osob? ale z drugiej strony nie chcialabym nikogo wprowadzac w zaklopotanie, choc zdjecie jest ladne pod wzgledem estetycznym, to jednak to zdjecie niezyjacego dzieciatka
a czasy, kiedy fotki zmarlych czlonkow rodziny przeciez juz dawno minely...
co o tym sadzicie? ania
|