Sylwio! Łączę się z Tobą w Twoim bólu po stracie Majki :( Co do tych kradzieży,to jestem oburzona,jak ludzie mogą coś kraść z grobów,a już w ogóle niepojęte jest dla mnie jeśli kradną coś takim małym okruszkom.Przecież,te małe zabaweczki itp.to jedyne rzeczy,które możemy im dać:( U mnie w Toruniu jest podobnie.Z grobów dziecięcych nie kradną nagminnie,ale zdażyło się.Na Święta Wielkanocne postawiliśmy naszemu Pawełkowi dużą misę żonkili i jeszcze tego samego dnia,ktoś ją ukradł.Tak mi było przykro.... Pozdrawiam. Mama Judki 3.5 Szymka 8m-cy i Pawełka Aniołka (ur.zm.22.02.05)