Każde święta będą inne od tych kiedyś. Nie da się pocieszyć słowami bo czujemy tu i teraz i jesteśmy tu i teraz i bardzo nam brakuje naszych Aniołków. Czasem się zastanawiam czy to , że Dominik z Wami był daje siłę czy wspomnienia codzienności bolą jeszcze mocniej.Dużo siły dla dzielnych rodziców. Mama małego Boguszka(*)