niestety to uczucie odnośnie koleżanki też rozumiem...myślę, ze dlatego tez nasze historie pomagaja Nam przetrwac. umysł ludzkoi jest wielką niewiadomą i z reguły żadna z NAs nie ma złych intencji, to się dzieje poza nami mimo że w naszej głowie... wydaje mi się że to również etap żałoby... Ściskam Cię mocno KOchana {(**)}
Kasia
Mateuszku {*} Adasiu {*} Każdego dnia kocham Was bardziej... Dziś - jeszcze więcej niż wczoraj, a i tak mniej niż jutro. Wasza na zawsze Mama