Ja noszę skarpetki ,które Huguś miała na rączkach i nóżkach w dniu...Mam je w 2 woreczkach,żeby zapach został.
A co do znaków -to zastanawiam się nad pewnymi zjawiskami,czy to Huguś... Teraz mam ustalone z moim Mężem,że jak ,któryś z nas odejdzie to naszym znakiem będzie gaśnięcie zapalonych świeczek przy zdjęciu w domu....