Witaj Ewelinko i ja Ciebie pamietam....dawalas dobre rady ,a i dalas "popalic'ale to na dobre wyszlo!Pamietam rowniez ile razy czytalam Twoje madre motto.....tak bardzo chcialam zrozumiec.....teraz juz wiem ,ze to prawda,tylko my jestesmy glusi i niewidomi...........i liczymy sie tylko "my" i nasze "gdybanie".Pozdrawiam !Krystyna mama Jarka