Mam do Was pytanie Drogie Mamy. Czy zęsto Wam sie zdarza,że czujecie,że wasze dziecko przy Was jest,albo było w nocy,gdy spałyście? Ja tego uczucias doświadczam,co dwa tygodnie mniej więcej.Po śmierci Zuzanki,po pierwszej nocy bez niej,obudziłam się i powiiedziałam meżowi,że Zunia tu była.Zawsze kiedy wiem,że była,czuje niesamowity spokój i radość. Inaczej kiedy mi się śni, a inaczej,gdy właśnie czuję tą obecność.Wtedy nie wiem czy ja widziałm,czy dotknęłam,jak wyglądała.Po prostu wiem,że była. Kiedyś napotkałam się na informacje,że dusza w czasie snu może spotkać sie ze zmarłą bliską osobą. Jest to uznawane przez Kościół.. Może to są te spotkania dusz:)?? "Śmiertelnie chore dzieci wiedzą, że umrą. Jest to wiedza nieświadoma ale kieruje ich postępowaniem. Ci, którzy żegnają się z nimi, mają przytępiony słuch. Jesteśmy głusi na przekazy umierających."
|