eWELINA TWOJ HISTORIA, A WŁAŚCIWIE HISTORIA TWOJEJ CUDOWNEJ CÓRECZKI NIESAMOWICIE MNIE PORUSZYŁA,,,SIEDZE I PAŁACZĘ...SAMA MAM CÓRKĘ I JAK TO WSZYSTKO CZYTAM TO CORAZ GORĘCEJ DZIĘKUJĘ BOGU......nie wyobrażam sobie nawet co musisz czuć......nie potrafię tego przeanalizowac i choćby domyślac się....bo dla mnie to niewyobrażalna strata...największa ze wszystkich......trzymaj sie kochana..... Ola- mama Amelki 02.07.2004 r.,Aniołka 01.10.2007 (*), Aniołka 11.06.2008 (*)