Re: za mało płakałam... | Hits: 233 |
|
malineczka  
30-01-2007 12:26 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat]
|
Płacz nie tylko on jest oznaką bólu,żałoby mój mąż nie płacze tylko milczy i to milczenie jest takie widoczne że ma w sercu ból którego niczym nie uleczy.Co do współczucia to jak ma ktoś udawać to lepiej niech tego nie robi bo po co ma się wysilać.Moja bliska rodzina mowa o rodzicach wiem że są blisko mnie i moich oprucz nich są też inni i choć mieszkają bardzo daleko to woem że swoimi sercami są blisko nas i Malineczki. Są albo inaczej jesteście Wy wszyscy kórzy jesteście tu na tej stronie znacie ten ból i to jst prawdziwe wsparcie nieznanych osób i to mi starczy dziękuje .Więcej nikogo nie szukam i nie zadręczam się czy ktoś jest i czy przychodzi na grobek mego maleństwa bo to nie ma sensu . Myśle że ten ból,który w sercu masz jest więcej wart od płaczu, trzymaj się mocno i nie przejmuj się fałszywymi i aroganckimi ludźmi. Światełko dla naszych Aniołków <**>mama Malineczki-Kasi http://www.malineczka.150.blog.onet.pl. Agnieszka Windorpska
|
|
:: w górę ::
|