Re: Ja też cierpię,mimo że jestem ciocią! | Hits: 324 |
|
osierocona  
21-01-2015 08:53 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat] [Subskrybuj]
|
Ja też mam siostrę ale maja siostra nie była ze mną w ciężkich chwilach mojego życia.Ba nie była nawet w szpitalu ,kiedy leżał mój Syn.Właściwie była tylko raz na samym początku,a pobyt Syna w szpitalu trwał 3 miesiące ,kiedy Syn mój a jej Chrześniak odchodził też jej nie było ,by się pożegnać.Po śmierci dziecka nigdy nie rozmawiałyśmy jak siostry ,bo każda z nas ma inne priorytety .Mojej siostry celem jest kasa i własne ja i własne być i mieć.Nie dzieliła ze mną tego bólu ,jaki teraz Pani siostra przeżywa,a właśnie miałam taki sam ból.Syn odszedł w 22 roku życia z powodu choroby nowotworowej a od tamtego czasu minęło 5 lat.To wielkie szczęście mieć taką siostrę ,rodzinę na której wsparcie można liczyć .Ja mogłam liczyć na obcych ludzi.Przeżywanie tego bólu w samotności jest ciosem.Ale pewnie już wkrótce moja siostra będzie wydawać córkę za mąż a to moja chrześniaczka i jak powinnam się zachować .Proszę mi to powiedzieć. osierocona
|
|
:: w górę ::
|