Jestem z Tobą Ilonko Mój synek nie żyje 3 lata, ja nie potrafię od tej pory cieszyć się życiem.Najbardziej mnie denerwują ci co mi mówią że "czas goi rany" ja czuje odwrotnie czy jestem jakimś odmieńcem. Coraz bardziej tesknie,mówie do niego chyba coś ze mną nie tak. ewa
|