Chcę zapytać czy wśród Was są osoby których dzieci popełniły samobójstwo.Niestety ja jestem w tej okropnej sytuacji.Moja ukochana córka niestety wybrała taką,a nie inną drogę .Nie mogę się z tym pogodzić to już dwa lata od naszego rozstania.Ciągle czuję się winna,że nie zapobiegłam tej tragedii.Kochałam ją bardzo,nie wiem co było powodem do tego tragicznego kroku.Moje obecne życie to tylko wegetacja i czekanie na śmierć mimo,iż mam 40 lat.W dniu tej tragedii skończyło się wszystko co wesołe,a pozostały tylko łzy i smutek.
|