Tommy jutro minie już 8 lat... 8 lat... 8 lat temu nie przypuszczałam, że jest to NASZ ostatni dzień... Niby żyję już normalnie, ale powinien być przy tym słowie cudzysłów, ciągle czuję, że żyję cudzym życiem w cudzym świecie, że nic tu już nie jest moje... nie jest moje tak zwyczajnie i do końca... Najkochańszy mój skarbie... L.R.
|