Kasiu jestem z toba razem w tym bólu, trzymaj się kochana wszystkie musimy przez to jakoś przejść. Ja 2 miesiące temu straciłam ukochanego synka 8-latka, który był moim sensem życia, ale musze żyć jeszcze dla drugiego syna którego mam i bardzo kocham. Ty kasiu też uwierz, że jest ktoś bliski ktoremu jestes potrzebna, to są twoi bliscy. A córeczka jest teraz twoim prywatnym Aniołkiem stróżem i zawsze będzie przy tobie w twoim serduszku.
Światełko dla Anusi(*****) Mama Aniołka Czarusia 8 lat zm.01.08.2008
|