wypadku i to do tego bracia? | Hits: 1986 |
|
marlus_{87  
18-11-2006 09:49 |
[ ] [Odpowiedź] [Widok uproszczony] [Rozwiń temat] [Subskrybuj]
|
siedzac w niedziele w domu dostaje wiadomosc na gg ze zginal moj kolega najpierw odebralam to jako zart i nie dowierzalam ale jednak to byla prawda zginelo 2 mlodych chlopakow w wypadku samochodowym i to byli bracia rodzeni chodz jechcala ich 4 to dwoje przezylo i walsnie umarl ten wspanialy czlowiek od kilku dni staram sie o tym nie myslec al enie potrafie bo te rany we mnie sa jeszcze swierze po za tym slysze wiele plotek na ich temat a oni poprostu omijali zwierzeta na drodze i zgineli :(( przez to nie wiem czy to tak Pan Bog chcial bo nie mam na to zadnego wyjasnienia tylko dlaczgo w ich domu ( slyszalam to od znajomych) ze telefon ktory lezal w szafce od kilku lat ktory nie dziala sam potrafi dzwonic albo komputer ktory nie dziala tez sam sie wlacza :((( dlaczgo jak juz ktos dlaczego musialy odejsc 2 osoby naraz bliski odejdzie to czuje sie jeszcze jego obecnosc po smierci. Ogolnie slyszlaam taki przesad ze dusza po smierci blaka sie 30 dni niewiem czy to prawda ale w glebi duszy wczesniej nie balam si ezmarlych a teraz podeszlam do tego chyba zbyt emocjonalnie i nie umiem sie z tym poogodzic poprostu sie zaczelam bac z esama moge ich zobaczyc i takie tam co mam robic:(((
|
|
:: w górę ::
|