Batmanie jak tam u Was wszystko ok? U nas niestety grypa ale taka wyjątkowo zjadliwa ze aż strach ...dzieciaki gorączkują bardzo Ada już 3 dobę miewa w porywach 41,5 a ja siwieje , wskakuje z nią pod prysznic , nocami czuwam mierzę temperaturę a jak ktoś chce mnie '' zmienić '' w tym pilnowaniu to i tak nie śpię bo kurcze wstyd się przyznać ale nie ufam ze np napewno nie zasnie podczas pilnowania małej ...jestem już poważnie wykończona ale adrenalina trzyma mocno ...Wy już po szczepnieniach ? jak Polcia miewa kolki czy należycie do nielicznych szczęśliwców ? Pozdrawiam mama Oli, aniołka Tymusia , małego Antosia i Aduni
|