TRZYMAJ SIE KOCHANIENKA!My przezywalismy 19 marca 9 miesiecy jak naszego najwiekszego skarba na swiecie zabrał Bóg:( To był felerny 36 tydzien, tak blisko porodu:( Tak strasznie za nim tesknie, mimo ze go nie widzialam. Kocham go z dnia na dzien coraz bardziej i nigdy nie przestane:( Jutro idziemy do naszego Antośka, posadzic mu wokół pomniczka stokrotki i umyc po zimie pomniczek:( Boże dlaczego musimy tak cierpiec?? Jezeli masz ochote pisz na emaila madjak@gazeta.pl Madzienka mamka Aniołka Antośka +19.06.2006 http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec395.htm