Malwinko- mam nadzieje ze Dominik sie zachowal jak na Faceta przystalo przypominalam mu ze ma pamietac o Twoim Dniu i o imprezie!!ale jak to bywa z 15-to letnimi facetami roznie moglo byc! wiec pisze w imieniu nas ziemskich znajomych Twoich rodzicow- ciesz sie niebem i Czuwaj nad swoimi bliskimi Oni bardzo Cie kochaja !! AsiaS napisał(a): > Serce ty moje kochane to juz rok jak przyszłaś na świat, wiedziałam, że Twoje minuty są policzone...tak bardzo się wtedy bałam...Wszyscy mówili, że umrzesz zaraz po porodzie, jednak ty byłaś dzielna, czekałaś na mnie, pozwoliłaś mi na to abym mogła Cię poznać, pogłaskać, powiedzieć ci, że Cię kocham....jednak szczęście nie trwało długo żyłaś tylko 17 godz....
> Minął rok wydaje się, że to bardzo długo ale serce mi pęka z rozpaczy, wiem, że cierpisz przeze mnie bo widzisz, że ja cierpię. Tak bardzo się staram być twarda, być pogodzona z Twoim odejściem ale czasami nie idzie ...po prostu nie idzie...
> Może gdyby rodzina mi pomogła było by mi lżej, ale niestety nie ma jej blisko - niby to we mnie problem - może, nie wiem, ale wiem jedno, że jestem inny człowiekiem i raczej nie będę już tą dawną Asią.
> Ale ty wiesz Córeczko, że poznałam twoje nowe przybrane ciocie które o Tobie pamiętają i o mnie też i wiesz?? to na nie mogę liczyć, więc proszę Cię Malwinko zaproś dzisiaj na twoją imprezkę w niebie: Tomcia, Oliwkę, Łukaszka, Dominika, Mateuszka, Adrianka (oj widzę więcej facetów - i wszystkie forumowe aniołki)
> Życzę Ci kochanie z okazji Twojego święta abyś była najgrzeczniejszym Aniołkiem w niebie i aby Bóg pozwolił często Ci do mnie przychodzić chociaż w snach....bądz córeczko blisko mnie, pozwól abym czuła Twoją obecność...
> Wiem, że czuwasz nad nami córeńko, dziękuję Ci za wszystko i przepraszam za to, że czasami musisz smucić się przez moje smutki.
> Kocham Cię Malwinko [*]
|