To jeszcze raz gwoli ścisłości- miskę z jajkami i cukrem stawiasz na garnku z gotującą się wodą i MIKSEREM ucierasz do białości. Zdejmujesz z garnka i dosypujesz (przesianą przez sitko) mąkę, proszek do pieczenia i szczyptę soli. Mieszasz razem nie za długo, żeby grudek nie było. Wylewasz na posmarowaną tłuszczem i posypaną mąką blachę (chyba, że wolisz papier do pieczenia) i pieczesz w 180 st przez około 25 minut :)Czy upeiczone sprawdzasz wykałaczką- jak suche, to gotowe :). Kochana zrób, bo mnie ciekawość zeżre czy wyszło ;)
Ania- mama: Adasia- Aniołka 36tc. 2.10.2008r. ['] Aniołka 10tc., 18.09.2007r.[']
Zuzanny Marty 18.11.2010 32/33tc i Zofii Agnieszki 27.07.2012 39tc