W samotności, ponieważ jestem sową i najlepiej czuję się wieczorem. INNI uważają, ze NORMALNI ludzie wstają o 6, a latem o 5, więc teraz oczywiście śpią. Teraz chociaż minęła godzina 23, widać jeszcze światło dzienne, a i słowik się odzywa. Uwielbiam takie noce, mogę wcale nie spać.