Każdej z nas życie pisze różne scenariusze. My postanowiliśmy mieć dziecko jak szybko się da. To ja musiałam przekonywać męża,bo bał się bardziej ode mnie o mój organizm... Daliśmy radę.Urodziłam zdrową,śliczną córeczkę,a za 3 lata syna. Moja potrzeba bycia mamą była silniejsza niż to co mówiły mamy,siostry itp. Życzę dużo siły i wiary ,że będzie wszystko dobrze. Pozdrawiam Ewa41 mama Agnieszki(*) Agaty i Jakuba.
|