Małgosiu pisałam do Ciebie na gg ale nie odpisalas. Moze sprobujemy przez maila sie skontaktowac? Przedewszystkim musimy znalesc miejsce na spotkanie, mysle ze najlepiej w zielonej górze, ja jestem z babimostu (jakies 40 km od ZG) trzeba sie zorientowac gdzie moglybysmy utworzyc grupe wsparcia, sprawe lekko naglosnic (poprzez ogloszenia np) zeby dotrzec do jak najwiekszego grona aniolkowych rodzicow. Mysle, ze powinno to byc miejse niezwiazane z religia koniecznie, zeby kazdy czul sie swobodnie. Mysle, ze mozemy sie wzorowac na spotkaniach w Poznaniu, tzn. domowa atmosfera, jakies dobre jedzonko, poznamy sie, opowiemy o sobie. Jakie sa Wasze propozycje? Musimy to przygotowac z najwyzsza starannoscia, zeby takie spotkania koily ten straszliwy bol i pomogly nam sie zjednoczyc w naszym cierpieniu, ale jednoczesnie krzepily i dawaly nadzieje.
. Mama Mareczka *10,11,2008 +5,12,2008 (24tc) Ziemska Mama Marcelka 18.09.2009 (34 tc)
|