Wiecie,że i ja o tym mslałam ostatnio?:)))coś w tym jest:) Mlody troszke podróśł i może posiedzieć z tatą,a ja chętnie poznam nowe osoby i zobaczę Cię Sylwio ponownie:)) Wymyślcie jakiś termin,ale taki do zniesienia.A może jeśli nie planujecie wyjazdu na Boże Ciało to może wtedy? a jak macie inny pomysł to czekam:) edyta