W takim razie proponuję 2 kwietnia godzinę chyba przystępną np.16.30 i spotkajmy się może w miejscu dobrze znanym np.pod zegarem elektronicznym (na zewnątrz) na dworcu katowickim,a potem pójdziemy gdzieś:)jak policzę ile nas to zdecyduję czy to będzie Gaudi czy jakaś inna knajpka;)pozdrawiam edyta