Ewelinko - to rzeczywiście czas ważnych decyzji dla Was. Powiem Ci na pocieszenie, że rok temu jak Igorek jeszcze był z nami też podejmowaliśmy podobne decyzje - tzn. wypowiedzenia, przeprowadzki. Mąż wtedy pracował za daleko. Nie żałujemy i nauczyliśmy się że najważniejsze to być razem. Dlatego głowa do góry - takie zmiany czasem są konieczne i pomimo, że strach jest duży okazuje się że wszystko się na nowo cudownie układa. Radziu - jestem pewna - zawsze będzie z Wami - gdziekolwiek byście nie wyjechali. Rozumiem Twoją obawę - sama jak wyjeżdżam na wakacje nawet to się nieswojo czuję - ale jak się okazuje Igorek jest z nami wszędzie i wszędzie jesteśmy w stanie zapalać mu światełka. Gratuluję zakończenia szkoły !!! i trzymam kciuki mocno zaciśnięte za Twoje zmiany, które pewnie niebawem wniosą NADZIEJĘ w Wasze życie. Tego życzę z całego serca :) Dobrze, że jest forum - będziemy w kontakcie :) Mama Aniołka Igorka (ur.zm.25.07.2011 r.)
|