wyprowadzajcie sie to zle dla zwiazku............... moja matka jest toksyczna bo sie ciagle wtracala a jednoczesnie sama ciagle sie na to godzilam i nianczylam ja, bo tego wymagala wszystkiego tez po smierci lary przeroslo mnie wszystko zerwalismy kontakt od w maju jubileusz dwa lata ,i jest coraz lepiej w mojim zyciu i zwiazku tez,nawet rodzina bliska mowi mi nie godz sie masz swiety spokuj,nie jestem za zrywaniem kontakow lecz czasami trzeba zrobic cos radykalnego,a mnieszkanie z rodzicami to zly pomysl,latwo mi sie gada wiem,lecz splacam tez dosyc duza hypoteke,pozdrawiam