Wiesz co, u mnie minęło już osiem miesięcy, ale jak ja bym zaszła w
ciążę zaraz po stracie, to bym oszalała. Tutaj psychika napewno też dużą rolę odgrywa. A
jeżeli chodzi o opinię lekarzy. Mi jedni proponowali zajście w ciążę od razu, właściwie to
nawet dwa miesiące po cc, inni kazali czekać. Ja myślę, że te pół roku minimum powinno się
poczekać, właśnie po to, żeby wszystko było ok, żeby blizna nie pękła. Pamiętaj, że ciąża to
też wysiłek dla organizmu. Mi lekarz kazał poczekać rok, wczoraj jak u niego byłam to
powiedział, że ok, niech będzie te dziesięć m-cy, tyle, że jeżeli będą jakieś komplikacje,
to żebyśmy sobie nie robili wyrzutów. Wiesz co, najwarzniejsze to nie myśleć o tym w ten
sposób, że "o matko, jeszcze cztery miesiące". Mi jakoś szybko ten czas zleciał.
Niedługo Zuzia miała by rok, nie moge nawet w to uwierzyć. Będzie dobrze i idź do
lekarza, ja myślę, że powinien Cię zbadać, on będzie wiedział co zrobić. Powodzenia! Ola Mama Zuzi Aniołka
|